służby

0 readers
1 users here now

O uprawnieniach, praktykach i przewinieniach służb.

Powiązane treści znajdzie w następujących społecznościach:

founded 4 years ago
MODERATORS
26
27
 
 

cross-postowane z: https://szmer.info/post/622006

cross-postowane z: https://szmer.info/post/622003

cross-postowane z: https://szmer.info/post/622002

cross-postowane z: https://szmer.info/post/622000

Btw - "aspekt poboczny". Coś, co nam umyka, bo skupiamy się na tym, co dla nas, ogółu kobiet w Polsce, stanowi meritum. "Ofiary przypadkowe" działań władz/służb. A może nie takie przypadkowe? Chyba nawet nie chcę wnikać, czy to bezmyślność, czy zwykła premedytacja...

Psychiatria w Polsce już teraz jest w złym stanie - niedofinansowanie, długie terminy, brak miejsc w szpitalach, obcinanie dotacji dla organizacji niosących pomoc itp. I mamy z ostatniego okresu 2 głośnie, medialne sprawy. Odebrania dziecka Angelice Domańskiej i atak wezwanej przez lekarkę policji na Panią Joannę. Siłą rzeczy skupiamy się na bezpośrednich ofiarach oraz innych osobach, które mogły być na ich miejscu (lub które realnie znalazły się na ich miejscu, ale ich przypadki nie zostały nagłośnione). Ale depresja dotyczy nie tylko opiekunów i opiekunek osób niepełnosprawnych. I nie tylko kobiety po przerwaniu ciąży (nieważne - aborcja czy naturalne poronienie) mają styczność z lekarzami. Problem myśli samobójczych dotyczy wielu osób, w rożnych sytuacjach - dzieciaków szczutych w szkole, dorosłych - w tym także tych stereotypowo silnych - którzy nagle stracili pracę itp.

Przykład Angeliki Domańskiej sprawił, że ludzie będą bali się pisać o swoich problemach i wątpliwościach w internecie - bo "wszystko, co powiedzą, może zostać wykorzystanie przeciwko nim". Dostęp służb do socialmediów czy możliwość podsłuchiwania rozmów sprawia, że z kimś bliskim też trudniej szczerze porozmawiać przez telefon czy komunikator - bo ktoś bliski nieraz chętnie wysłucha, ale nie ogarnia, dlaczego miałby w tym celu np. signal instalować. A teraz okazuje się, że nawet kontakt ze specjalistą jest niebezpieczny, bo ten może wezwać na człowieka policję, a ta zgotuje pacjentowi lub pacjentce prawdziwe piekło...

Mówiąc wprost - powinniśmy się obawiać, że dzięki miłościwie nam panującym więcej osób popełni samobójstwo lub pogłębi się u nich depresja, bo czy oni sami, czy ich bliscy, będą się bali prosić o pomoc.

Dlatego:

  1. jeśli w socialmediach trąbimy o represjach ze strony władz, powinniśmy też trąbić o miejscach, w których osoby z depresją lub innymi problemami mogą otrzymać pomoc lub przynajmniej wygadać się bez obaw przed represjami. Jeśli macie jakieś godne polecenia namiary na psychologów, organizacje, telefony zaufania itp. - wrzucajcie w komentarzach, ale też u siebie w socialmediach i puszczajcie dalej. Jak zbierze się parę namiarów, to zbiorę je razem i też poudostępniam

  2. nie namawiam do "szyfrujcie wszystko" - sama nie wszystko szyfruję, ale zaakceptujcie szyfrowaną komunikację z osobami, które mają jakieś obawy. Obstawiam, że jak je poprosicie o pomoc, to pomogą. Jeśli nie chcecie - to bądźcie bardziej otwarci na spotkania na żywo, zamiast "napisz mi na messengerze"

  3. jeśli zawodowo zajmujesz się pomocą ludziom - jesteś lekarzem/lekarką, psychologiem/psycholożką, terapeutą/terapeutką - zapewnij o swoim wsparciu. Możesz wywiesić kartkę, że nie stosujesz klauzuli sumienia, że u ciebie obowiązuje tajemnica lekarska (czy jak to się tam nazywa), że pacjent może czuć się u Ciebie bezpiecznie. I w zawodzie lekarskim, i w policji jest wiele przyzwoitych osób, które nie zachowują się, jak wspomniana lekarka czy wspomniani policjanci - ale opisywane w mediach sytuacje rzutują na całe środowiska. Do czego zmierzam? Do tego, że wielu lekarzy/rek pomyśli "ale przecież nie podpisywałe/am deklaracji wiary, więc to domyślnie oznacza, że można mi zaufać, nie będę się wygłupiać i deklarować dodatkowo". Z prawnego punktu widzenia - owszem, ale jednak więcej osób czyta socialmedia niż kodeksy prawne. A władza wiele robi, by odwrócić kota ogonem i skłócić środowisko lekarskie z resztą społeczeństwa. Rykoszetem oberwą także ci przyzwoici.

  4. jeśli Twoja praca polega na tym, że ludzie Ci się zwierzają i komuś zależy, byś nie robił notatek, a prawnie masz taką możliwość (nie znam się na procedurach, pewnie też inne są w gabinecie psychologicznym, inne w psychiatrycznym, a inne w telefonie zaufania)- uszanuj to. Ktoś może się obawiać utraty prywatności w razie nalotu służb na Twój gabinet. W miarę możliwości - szyfruj dokumentację medyczną

  5. Jeśli pracujesz z ludźmi - skontaktuj się z prawnikiem, jeśli Cię nie stać - rozpytaj w swoim środowisku, może ktoś poleci darmowe porady prawne, może udziela ich jakaś branżowa organizacja z Twojej okolicy, a może znajdzie się jakiś prawnik wśród "znajomych" lub "znajomych znajomych", którego też sytuacja ruszyła i pomoże za darmo. I w miarę możliwości skontaktuj się teraz, a nie "jak już coś się stanie". Przedstaw swoje wątpliwości i zapytaj, jakie masz prawa i obowiązki w potencjalnych sytuacjach. Gdy wypytują Cię o ucznia czy pacjenta, gdy grożą tobie lub twojej rodzinie, gdy domagają się wydania dokumentacji medycznej lub podania hasła do smartfona, gdy odwiedzają Cię w pracy oraz gdy wyrywają Cię ze snu we własnym domu. Gdy każą Ci się rozbierać, jak Pani Joannie albo nie pozwalają Ci się ubrać (bo np. zrobili Ci nalot, jak akurat brałe/aś prysznic). Jak się zachować, gdy naskakuje na Ciebie agresywny policjant ale także w sytuacji, gdy o "pomoc" prosi Cię spokojny prokurator z nakazem. Namiar na prawnika miej najlepiej w paru miejscach, także poza domem, w formie cyfrowej i niecyfrowej. Tak, żebyś można się z nim było skontaktować także w przypadku zabrania telefonu przez policję. I nieważne, co Ci będą wkręcać: posiadania telefonu do prawnika jest legalne

  6. jeśli wiesz lub podejrzewasz, że ktoś z Twoich bliskich (rodzina, przyjaciele, znajomi itp.) cierpi na depresję lub po prostu ma problemy, z którymi nie do końca sobie radzi, staraj się mu pomóc. Może potrzebuje specjalisty, ale nie potrafi go znaleźć, a Ty potrafisz. Może nie stać go na prywatną wizytę - a Ty możesz go w tym wspomóc finansowo. Może wydaje Ci się, że nie masz jak pomóc - ale potrafisz wysłuchać lub jesteś otwarty na rozmowę, a może nie znasz się na wsparciu moralnym - ale chętnie zajmiesz się dziećmi, ugotujesz obiad, pomożesz naprawić samochód czy odciążysz w pracy, przez co twój przyjaciel "złapie oddech". Czasami nie chodzi o bezpośrednią pomoc w depresji, a zapobieganie jej. Innymi słowy - po prostu bądź.

  7. nie naśmiewaj się ze słabości, depresji, problemów psychicznych. Z osób publicznych opowiadających o takich problemach - także. Ani publicznie, ani prywatnie. Ktoś, kto dzisiaj śmieje się z Tobą z Iksińskiego będącego w depresji, "bo co taki Iksińki może wiedzieć o prawdziwych problemach, po prostu szuka uwagi, zamiast pójść pobiegać", za rok sam może być w gorszym stanie psychicznym. I bać prosić się Ciebie o pomoc z obawy, że zostanie wyśmiany.

28
 
 

cross-postowane z: https://lemm.ee/post/1551220

Sklepowe oszustwo na kasie samoobsługowej to nie oszustwo - stwierdziła prokuratura w Ostrołęce. Takie kuriozalne uzasadnienie sporządziła, umarzając śledztwo dotyczące stołecznej policjantki, która w jednym z ostrołęckich supermarketów przelepiała metki na kupowanych warzywach, zaniżając ich cenę o 15 złotych.

29
30
 
 

cross-postowane z: https://szmer.info/post/612823

cross-postowane z: https://szmer.info/post/612817

Historia pokazana w wieczornych @FaktyTVN nigdy nie powinna się wydarzyć. Policjanci ani przez sekundę nie powinni byli posunąć się do tego, co zrobili. Nie mieli do tego prawa. To drastyczny przypadek policyjnej brutalności i antyaborcyjnej obsesji.

Pani Joanna po zażyciu tabletek poronnych zgłosiła się do lekarki, mówiąc jej szczerze o swojej aborcji. Lekarka wezwała policję. Do szpitala na badanie ginekologiczne Panią Joannę eskortowała liczna grupa policjantów, którzy ją osaczyli, jakby była kryminalistką. Ale nie była, bo własna aborcja to NIE przestępstwo i nie można za to ponosić odpowiedzialności karnej.

W szpitalu, gdy Pani Joanna nie patrzyła, policjanci przeszukali jej bagaż. Bezprawnie zabrali laptopa i telefon komórkowy. Próbowali zrobić jej rewizję przez odbyt. W czasie, kiedy krwawiła…

Pani Joanna nie zrobiła nic złego, a została ukarana. Spotkała ją ogromna krzywda i upokorzenie. Dlaczego? Bo w całej Polsce panoszy się aborcyjna stygma. Słowo „aborcja” wyzwala w policji, lekarzach i politykach najniższe instynkty. Przestają myśleć logicznie i widzieć w kobietach ludzi. Tak się kończy, gdy jakieś tematy stają się „tabu” lub „kontrowersyjne”. Jest to też pokłosie umieszczenia aborcji w kodeksie karnym. Penalizacja pomocy w aborcji pośrednio uderza w kobiety i naraża na niebezpieczeństwo.

FEDERA od razu zapewniła Pani Joannie bezpłatne wsparcie prawne. Nasza adwokatka @kamila_ferenc jako jej pełnomocniczka złożyła zażalenie do sądu na zatrzymanie rzeczy Pani Joanny. Sąd ocenił zatrzymanie jako niezgodne z prawem. Podkreślił, że nie było żadnych podstaw, by sądzić, że jej rzeczy mogły stanowić dowód w sprawie – nie było bowiem udziału osób trzecich. Telefon został już zwrócony Pani Joannie. Następny planowany krok to domaganie się odszkodowania od Skarbu Państwa. Skala wyżywania się na kobietach za podejmowanie samodzielnych decyzji nas przeraża. Nazywamy to wprost systemową przemocą.

Żądamy natychmiastowej dekryminalizacji aborcji. Żądamy, by policja, lekarze i politycy odczepili się raz na zawsze od nas i naszych aborcji.

W razie problemów możecie na nas liczyć. 22 635 93 95 501 694 202 (telefon alarmowy) [email protected] źródło: tt i fb Federy (wie ktoś, czy są w fediwersum?)

31
32
33
34
 
 

Szkolenia policji z Nadrenii Północnej-Westfalii będą się odbywać w wirtualnej rzeczywistości. Dzięki temu szkolenia mają być efektywniejsze, nowocześniejsze i bardziej realistyczne - symulować wiatr, siłę strzału, ciepło, zimno czy zapach. Ogłoszono już przetarg. System VR ma być gotowy do użycia najpóźniej do grudnia.

35
 
 

cross-postowane z: https://szmer.info/post/554938

Według doniesień gazety Süddeutsche Zeitung) od października 2022 roku bawarska policja założyła podsłuch na łącznie 13 linii telefonicznych, używanych przez grupę aktywistów klimatycznych Letzte Generation. Wśród nich był numer używany jako oficjalny telefon prasowy. Organizacja Gesellschaft für Freiheitsrechte (GFF), Reporterzy bez Granic (RSF) i trzej dziennikarze będący ofiarami inwigilacji złożyli skargę w do sądu.

36
37
 
 

Policjanci atakują domy świadków, prokuratura robi co może żeby nie rozwiązać sprawy o zabójstwo. Typowy dzień w Polsce!

38
39
40
41
42
43
 
 

Jakby ktoś się chciał przedwcześnie ucieszyć to przypominam, że pracownikom socjalnym niejednokrotnie bardziej przeszkadzają brudne naczynia w zlewie, niż przemoc wobec dziecka, a - o ile to nie jest jakaś zmyłka dziennikarska tylko realne zmiany prawne - będzie można teraz bez zgody sądu odebrać dziecko opozycjoniście, dziennikarzowi itp. i umieścić u zakonnic na bardzo "dłuuugi" czas wyjaśniania sprawy.

44
 
 
45
 
 

Po tekstach "Wyborczej" Prokuratura Regionalna w Lublinie wyznaczyła dla Łukasza S., członka zorganizowanej grupy przestępczej, milionowe poręczenie majątkowe. Jednak brat komendanta głównego policji wpłacił w kilku ratach jedynie 400 tys. zł. Mimo to uniknie aresztu.

46
47
48
49
1
submitted 3 years ago* (last edited 3 years ago) by [email protected] to c/[email protected]
 
 

Hej, staram się zebrać do kupy listę osób zamordowanych przez psy w 2k20 i 2k21, jak widzicie, że kogoś brakuje to proszę dopiszcie

2020:

1.01.2002 NN 35 lat Bydgoszcz

19.02.2020 Tomek 18 lat Poznań

25.02.2020 Szymon 28 lat Włocławek

1.03.2020 Bydgoszcz

16.04.2020 Piątek

30.04.2020 Maciej 32 lata Piwniczna - Zdrój

27.06.2020 Darek 28 lata Kiry koło Kościeliska

23.07.2020 Siedlce

13/14.08.2020 Tomasz 37 lat Ełk

23.08.2020 30 lat Lublin

15/16.11.2020 Twojarzynki

2021:

21.03.2021 23 lata Białystok

[06.08.2021] Bartek, 36 lat Lubin